Dzieci mogły również sprawdzić swoją znajomość postaci z kreskówek, a także dowiedzieć się jaką techniką robione były ich ulubione filmy animowane. Pierwsze filmy animowane związane są z wynalezieniem metody zdjęć poklatkowych. Najprostszą metodą na wywołanie wrażenia ruchu był kineograf albo inaczej „flipbook”. Jego działanie polegało na szybkim wertowaniu kartek z rozrysowaną scenką. Jednak największy przełom w historii filmów zawdzięczamy wytwórni Walta Disneya, w której w 1928 r. powstała jedna z pierwszych dźwiękowych animacji pt. „Parowiec Willie”. To w niej po raz pierwszy zobaczyliśmy kultową Myszkę Miki. Kreskówka była ogromnym przedsięwzięciem, a jej stworzenie wymagało nawet 700 rysunków dziennie. Uczniowie z radością obejrzeli tę bajkę. W czasie zajęć dzieci miały okazję obejrzeć wiele ciekawych prac Pani Kasi, a także rozmawiały m.in. o iluzji ruchu, własnoręcznie wykonując różne zabawki optyczne. Przekonały się, że można stworzyć autorskie animacje wykorzystując do tego materiały dostępne w domu. Adam wraz z bratem Jankiem stworzyli prostą animację poklatkową wykorzystując 40 zdjęć sceny zbudowanej z klocków Lego. Do zrobienia każdej klatki przekształcali nieznacznie obiekty – zmieniali ich położenie względem nieruchomego tła . Po połączeniu klatek animowane obiekty wyświetlane w formie filmu sprawiały wrażenie ruchu. Poklatkowa technika realizacji to metoda rejestracji obrazu wykorzystywana także w filmach naukowych. Za jej pomocą rejestruje się np. wzrost roślin czy zmiany zachodzące w organizmie. Proces, który w rzeczywistości trwa kilka dni lub tygodni, zostaje skrócony do kilkudziesięciu sekund. Aby zrobić amatorski film animowany, wcale nie potrzeba drogiego sprzętu, wystarczy dobry pomysł, obiekty do filmowania, odpowiednia aplikacja i aparat w samrtfonie. Dziękujemy Pani Kasi i chłopcom za fascynujące zajęcia, miło spędzony czas i upominki.

Dagmara Michalska
SP 2 Puszczykowo